Hotel ogólnie ok, ale posiada również sporo mankamentów. To co nam przeszkadzało:
- czystość – z tym zagadnieniem sobie nie radzą pracownicy. Nie wiem jak w innych częściach, ale w naszym budynku sprzątał LEŃ SMIERDZĄCY. Nawet kurzu mu się nie chciało zetrzeć. Ręczniki wymieniał, ale tylko wtedy, jeśli się je faktycznie wrzuciło do wanny jako brudne. W innych hotelach wymieniano te używane zawsze. Woda do pokoju w wyliczonej ilości, w innych miejscach nie było problemu z dodatkowymi butelkami. Nie wiem czy to zależało od chęci pana sprzątającego, czy ogólnie w tym hotelu panują takie zasady. (Dodam, ze napiwek dostawał, bo baliśmy się co będzie bez napiwku:). Ale ten brud to nie tylko w pokoju, również przy barach – zapach starej ściery. W Aquaparku, przy basenach, nogi ciągle w piachu z pustyni, a Pan „basenowy” cały dzień na tyłku i w przestrzeń patrzy.
Obsługa wszystko z łachą, chyba, że napiweczek będzie.
Brak baru z alkoholem w części Aquaparku. Jest bar, ale tylko słodkie napoje z nalewaka, woda i kawa. Nie jesteśmy pijącymi alkohol w dużych ilościach, ale to ich zimne słabiutkie piwko jest czasem zbawienne w upały, Niestety przy basenach niedostępne. Bar z przekąskami w tej części był otwarty 1 raz na 10 dni pobytu, a turystów było naprawdę sporo.
ANIMACJE – to dopiero żenada. Nie dość, że amfiteatr na odludziu, to same przedstawienia…. Nie wiem, czy komuś to się może podobać. Może jak ktoś SPORO, ale to SPORO wypije???
Teraz żeby nie było, że same minusy, to plaża…. Super. Można poleżeć, popływać bezpiecznie nawet dla dzieciaków, zabawy w piasku. Tutaj naprawdę fajnie. Pomijam bardzo stare i zniszczone leżaki – te są w całym obiekcie. Bar przy plaży spoko, restauracja plażowa – największy wybór jedzonka w porze obiadowej. No i rafa dla miłośników – piękna i przy samym pomoście.
Acha, w restauracjach z obsługą jest już lepiej, starają się być uprzejmi i pomocni. Jedzonko smaczne, ale codziennie to samo, na obiad i kolację. Po 10 dniach to już śnił nam się normalny żółty ser i sucha krakowska:)
I tak na koniec to dodam tylko, że wypoczęliśmy pomimo tych wad naprawdę dobrze. Można się do tego standardu przyzwyczaić. Ale 5 gwiazdek – to spora przesada. Wrócić tam chyba już nie chcemy. Bywaliśmy już w innych hotelach i jak do tej pory ten był z nich najsłabszy, a wcale nie tańszy.