Polecam z całego serca. Sama jeszcze raz chciałabym tam pojechać. Koszt jest nie mały ale wart tego. Jest tam 12 restauracji tematycznych do których obowiązuje wcześniejsza rezerwacja lub główne restauracje hotelowe.
Hotel położony na rozległym obszarze. Hotel duży, przestronny, nie odczuwa się tłoku ludzi. My byliśmy w hotelu o nazwie Luxury Bahia Princie Akumal i to upoważniało nas do korzystania z pozostałych hoteli na tym ogrodzonym terenie, gdyż mieści się tam jeszcze hotel Grand Bahia Principe bez plaży, trzeba meleksem dojechać do plaży- co 10 minut jeżdżą, ale posiada piękny park wodny dla maluszków. Następny hotel to Luxury Bahia Principe Sian Kaan. Hotel ten jest otoczony dżungla i jest dla ludzi którzy lubią przebywać z dziką naturą po sąsiedzku. Z tego hotelu też trzeba przemieścić się meleksem do plaży, na miejscu są baseny. Ostatni hotel to Grand Bahia Principe Tulum. Wszystkie hotele są 5 gwiazdkowe. Na terenie tego dużego obiektu jest delfinarium. Dużo ochrony, że czuje się człowiek bezpiecznie. Dla mnie był to najlepszy urlop jaki do tej pory spędziłam. Będę chciała jeszcze raz tam pojechać.
Personel hotelu kompetentny i zawsze otwarty na pomoc turyście. Jestem bardzo zadowolona z pobytu. Pomimo słabej znajomości języka angielskiego nie miałam większych trudności z porozumieniem się gdyż wykazywali dużą elastyczność.
Bez zarzutu, codzienne sprzątanie pokoi i jeśli tego wymagało to zmiana pościeli i wymiana ręczników, nie było z tym żadnych problemów. Pokój wyposażony w szlafroki deskę do prasowania i żelazko. W łazience suszarka do włosów. W pokoju również był mini barek, który był codziennie uzupełniany.
Plaży przy hotelu, leżaki i parasole w dużej ilości, nie trzeba było rezerwować ręcznikami. Blisko bar przy plaży i baseny. Wszystko w zasięgu ręki. Nawet mała rafa koralowa, ogrodzenie jakie zrobili zatrzymywało fale i można było snorkować. Pojechaliśmy katamaranem na rafę to nie była lepsza od tej przy hotelu.
Plaży przy hotelu, leżaki i parasole w dużej ilości, nie trzeba było rezerwować ręcznikami. Blisko bar przy plaży i baseny. Wszystko w zasięgu ręki. Nawet mała rafa koralowa, ogrodzenie jakie zrobili zatrzymywało fale i można było snorkować. Pojechaliśmy katamaranem na rafę to nie była lepsza od tej przy hotelu.