Ogólnie bardzo fajny hotel, czysto i miło. Mieliśmy pokój Magnus, lecz nie byliśmy w "inclusive arena"typowej dla gości Magnus, bowiem nie było tam wolnych pokoi. Zapłacone za Magnus, a nie korzystaliśmy z tego. Dziecko cały czas przebywało w basenie ze zjeżdżalniami, więc z basenu tylko dla gości Magnus nie korzystaliśmy. Ogólnie nie warto płacić za Magnus, chyba że ktoś ma bardzo małe dziecko i chce mieć brodzik. Wieczorami ogromne kolejki do baru po drinki, które są płatne nawet dla gości Magnus. Bezpłatne dla Magnus są podstawy np. wódka, wódka z colą, tamtejszy Tunel, tania whisky z colą itp. za drinki trzeba niestety płacić. Hotel ma ponad 800 pokoi i mnóstwo gości. Leżaki przy basenie trzeba rezerwować (trzeba fizycznie na nich leżeć) już bardzo wcześnie rano, bo o 8 rano brak wolnych leżaków.Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu, ale następnym nie weźmiemy Magnus, szkoda pieniędzy.